Waluta

Daleko od szosy… omawiamy Rower Endurance, inaczej "Road Plus"

18+

Dzisiaj trochę przemyśleń na temat rowerów z kategorii potocznie zwanej road plus. Co to takiego? W przeciwieństwie do rowerów Gravel i ich reprezentantów z serii Giant Revolt czy Giant Revolt Advanced nie mamy wcale do czynienia z czymś, co powstało w niedawnym czasie. Rowery określane mianem road plus to nic innego jak szosowe rowery długodystansowe, czyli Endurance. Dzięki temu, że zostały wyposażone w hamulce tarczowe, pozwalają nam na montaż dużo szerszych opon. Co prawda nie wsadzimy tam kapcia Gravel 40-45 mm, ale standardem już jest możliwość zastosowania opon o średnicy 35-38 mm. Co daje nam takie rozwiązanie? Przede wszystkim oszczędność na wizytach u stomatologa, kiedy wypadają nam plomby z zębów od jazdy po drogach, które swoją jakością wołają o pomstę do nieba.

Poznaj rowery szosowe Endurance. Rower Road Plus zapewnia przede wszystkim większy komfort w czasie jazdy jazdy po słabych drogach

Bumpy road

Komfort podróżowania na długich wystansach zwiększa się diametralnie, ponieważ stosując większy balon i jednocześnie schodząc z ciśnieniem, dostajemy dużą dawkę amortyzacji, która jest naprawdę bardzo odczuwalna. Dodatkowo opory toczenia na takich szerszych oponach nie zmieniają się na tyle, żeby utrudnić nam rozwijanie dużych prędkości. Skłamałbym, gdybym chciał Wam wmówić, że kompletnie nie jest odczuwalna zmiana dynamiki, bo tak nie jest. Szosówka Endurance będzie się rozpędzała nieco wolniej, ale do utrzymania stałej prędkości nie będziemy musieli wcale używać większej energii.

Czy zatem będziemy wolniejsi? Zdecydowanie nie! Może wydawać się to na pozór dziwne, ale będziemy szybsi. Po przeanalizowaniu sytuacji spieszę wam z logicznym i popartym testami wytłumaczeniem, dlaczego tak się stanie. Mianowicie jadąc rowerem ubranym w wąskie oponki, myślimy o zwolnieniu przed każdą dziurą, a niewielkie nawet nierówności potrafią mocno nas spowalniać. W sytuacji, gdy założymy szerszą oponę, przez te same nierówności przelatujemy jak przez reprezentację San Marino, która nie robi na nas większego wrażenia, i zyskujemy czas nie tracąc prędkości. Toż to niespodzianka, jakby to Pawlak skomentował.

Wybierz rower szosowy Endurance – kiepska szosa mu nie straszna

Używanie szerszych opon daje nam nie tylko komfort poruszania się po „polskich drogach” (czytaj; słabej jakości asfalcie wyłożonym na wzór kraterów księżycowych przy aprobacie Pana Twardowskiego), ale także możliwość ich opuszczenia. Ścieżki rowerowe czy kostka brukowa nie będą już nas przyprawiały o dreszcze, a najechanie na krawężnik nie spowoduje wstrząsu mózgu i łapania kapci co chwila. Jeśli zastanawiasz się czy wybrać rower mtb czy może rower szutrowy, wybór roweru szosowego endurance będzie dobrą decyzją. W rowerach endurance, tak jak we wszystkich szosówkach stosowany jest rozmiar koła 28", lub inaczej 700cc.

Szersze opony to komfort, bezawaryjność i swoboda jazdy

Wbrew powszechnym opiniom, szersze opony nie zawsze oznaczaja zwiekszone opory toczenia. Mniejsza, mocno nabita opona toczy sie szybciej, ale tylko w idealnych warunkach. W tych nieco gorszych, przy licznych nieruwnościach, opona o wiekszym rozmiarze, za to mniej napompowana, ma szanse "wybrać" nierówności terenu, co za tym idzie rower będzie po niej jechał płynniej, a opory toczenia zamiast wyższych będa niższe. Prawdą tą znają wszyscy zaawansowani użytkownicy rowerów terenowych, które pompowane są w zależności od powierzchni po jakiej się poruszamy. Paradoksalnie im więcej kamieni i nierówności, tym niższe ciśnienia się stosuje.

Także jeśli szosa po jakiej się poruszasz jest naprawdę słabej jakości, szersza opona połączona z niższym ciśnieniem spowoduje że twoja szosa będzie po prostu szybsza.

Energia kinetyczna i efekt żyroskopowy czyli lekcja fizyki

To co zawsze będzie działało na minus "wiekszych balonów" to kwestia przyspieszenia i hamowania, niestety tutaj fizyki nie oszukamy i rozkręcenie koła cięższego, o wyższym momencie bezwładności wymaga większej energii. Podobnie jest w wychamowaniem, które będzie wymagało nieco więcej zachodu.

Ale ta sama fizyka przychodzi nam z pomocą w postaci zasady zachowania energii i raz rozpędzony rower będzie nie tylko łatwiej utrzymać w dużej prędkości, lub wtoczyć się pod małą chopkę z rozpędu. Wynika to bezpośrednio z zasady zachowania energii i energii kinetycznej nie tylko całego roweru, ale również tej rotowanego koła, czyli jego zwiększonemu momentowi bezwładności.

Dodatkowo rower taki łatwiej kontrolować, będzie bardziej stabilny, dzięki tzw efektowi żyroskopowemu, czyli w skrócie dążeniu koła to trzymania wyznaczonego kierunku. Kto nie wierzy, niech weżmie gołe koło w ręke, rozkręci je i spróbuje skręcić jego oś. Szybko okaże się, że czujemy opór, to właśnie on odpowiada za to, że rower jedzie w pionie. Im szybciej jedzie, tym łatwiej go w tej pozycji utrzymać.

Tak więc jazda na wiekszej gumie da nam nie tylko więcej stabiliności, ale również pomoże otrzymać jaz osiągniętą prędkość. Właśnie dlatego zawodowi szosowcy na płaskich etapach wolą wybierać nieco cięższe za to lepiej toczące sie koła.

Wygodna pozycja na długie trasy

Jeśli planujesz długie wyprawy, trenujesz dyscypiny wytrzymałościowe, lub po prostu chcesz aby rower był wygodny, specjalnie dobrana geometria rowerów endurance wychodzi na przeciw twoim oczekiwaniom. Ciesz cię każdym kilometrem trasy, w każdych warunkach pogodowych.

Wygodna pozycja na szosie endurance

Wyższa główka ramy i zrelaksowane kąty ramy - wyżej nie znaczy wolniej. Wyższa główka ramy i zrelaksowane kąty ramy - wyżej nie znaczy wolniej.

Elementy te wpływają znacząco na komfort jazdy, wyższe główka ramy bezpośrednio przekłada się na wyżej zamontowaną kierownicę, co w kolei skutkuje nieco bardziej wyprostowaną, otwartą pozycją. Element ten nie tylko eliminuje część napięć w dolnej partii pleców, ale jednocześnie poprawia mechanikę pracy bioder u osób które nie są wystarczająco rozciągnięte. Kolejnym plusem jest fakt, że mamy mniej zgniecioną przeponę, czyli lepszą wymianę gazów. Element ten jest szczególnie istotny u osób które nie sa ultraszczupłe i zdążyły zapuścić nieco "brzuszka". Dzięki temu, pomimo porornej toporności taka szosówka endurance potrafi być po prostu szybsza niż klasyczne rowery szosowe. Unikajmy więc wyścigowego pośpiechu i postawmy na wygodę, która procentuje.

Zoptymalizowane kąty ramy

Szosówki endurance charakteryzuje komfortowa geometria. Oprócz wyżej omówionej wysokiej główki, często takie rowery mają inne kąty ramy, są minimalniej mniej sterowne, co powoduje że łatwiej prowadzą sie "na wprost", są po prostu łatwiejsze do okiełznania. Klasyczne rowery szosowe, uzywane w zawodowym kolarstwie szosowym, ze swoimi wyścigowymi kątami są nerwowe i wymagają nie lada umiejętności prowadzenia roweru. Dlatego właśnie rowery linii endurance, z delikatniejszymu kątami prowadzą się łatwo i intuicyjnie. Częstym zabiegiem jest również niżej osadzony wkład suportu, co również wpływa zarówno na wygodę, jak i łatwośc prowadzenia. Wszystkie te zabiegi gwarantują optymalną wydajność roweru.

Szosa Endurance sprawdzi się w każdych warunkach atmosferycznych.

Jazda z blotnikami szosa endurance

Endurance na każdą pogodę

Dzięki większym prześwitom w ramie, rowery linii endurance pozwalają na zastosowanie szerokich opon, nierzadko z lekkim bieżnikiem. Takie rozwiązanie powoduje, że mamy nie tylko większą kontrolę niezależnie od warunków atmosferycznych, ale również większą swobodę w montażu błotników, co dalej zwiększa użyteczność naszego roweru. Szersze opony tej odmiany roweru szosowego znajdziemy w szerokiej gamie rozmiarów i modeli. Rynek szerszych opon do szosówek rośnie bardzo szybko i każdy znajdzie coś dla siebie.

Rower Endurance - doskonała siła hamowania

Większość rowerów endurance wyposażona jest w hamulce tarczowe. Ten typ hamulców zapewnia nam maksymalną siłę hamowania oraz niezrównaną modulację (wyczucie z jaką siłą hamujemy), w każdych warunkach atmosferycznych. Ma to oczywiście wpływ na bezpieczeństwo poruszania się na naszym wymarzonym jednośladzie. W tańszych modelach znajdziemy hamulce klasyczne szosowe, zazwyczaj z serii Shimano Tiagra.

Dobór materiału ramy

Podobnie jak w wypadku innych rowerów tańsze modele występują na ramach aluminiowych, natomiast te droższe jako podstawę mają swoje karbonowe odpowiedniki. Dobór materiału ramy zalezy od zasobności naszego portfela, generalnie ramy karbonowe czołowych marek są nieporównywalnie lepsze od swoich aluminiowych odpowiedników. Karbon to popularna nazwa na materiał ramy z włókna karbonowego, który zapewnia maksymalne osiągi.

 

Rama endurance z włókna karbonowego

Karbonowe modele zapewnią dodatkową sztywność boczną i lepsze osiągi. Szerokie opony dodatkowo podnoszą wrażenia podczas jazdy na długich dystansach.

Transformacja, która zmiata z nóg

Rower Giant Defy przeszedł transformację niczym Super Sajan z Dragon Balla i dostał dodatkowo przydomek Advanced, czyli wiemy, że mamy do czynienia z ramą wyprodukowaną z włókna węglowego. Więc jest sztywniutko, jak u Pioruna po towarze - zyskujemy wytrzymałość, której nie powstydziliby się inżynierowie silnika 1.9tdi umiejscowionego w Passacie B5. Z kolei pochłanianie drgań porównywalne jest do pneumatycznego zawieszenia adaptowanego w BMW serii 7. Podobnie jak u aluminiowego siostrzeńca, występuje tu rama Endurance z tą różnicą, że technologie zastosowane w tym koniku są na wyższym poziomie, co idzie współmiernie z ceną. Tak samo dzielimy je na modele Defy 3, 2, 1, 0 i odliczając kolejno nasze grupy osprzętu rosną, na kultowej grupie Shimano Dura Ace kończąc. Rowery z linii Giant Defy stanowią wyśmienitą ofertę dla osób lubiących jazdę szosową bez poświęcania komfortu. Są wystarczająco szybkie do lokalnych ustawek i wygodne na tyle żeby spędzić na nich długie godziny w siodle. Dzięki zastosowanu ultrasztywnego elementu ramy w okolicy suportu, zwanego pod nazwą Power Core, uzyskujemy jeszcze lepszą dynamikę.

Giant Defy to szosówka Endurance wystarczająca szybka na lokalne ustawki, jednocześnie wygodna na tyle żeby spędzić na niej długie godziny.

Giant Defy szosa Endurance

Komponenty z linii D-Fuse

Wszystkie rowery Giant Defy wyposażone są w komponenty z linii D-Fuse. Są one wykonane w sposób który umożliwia ruch w osi pionowej, tak aby dodatkowo zwiększyć komfort podczas jazdy, bez uszczerbku na sztywności tam gdzie jest niezbędna. Zarówno sztyca podsiodłowa jak i kierownica, nieco uginają się pod wpływem nierówności i wagi rowerzysty, tak aby jazda była tak komfortowa i wygodna jak tylko się da. Z komponentami D-fuse jazda jest wygodniejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Masz wrażenie jakbyś poruszał się po idealnie gładkiej powierzchni a zbieraniem drgań i nierówności zajmują się komponenty D-Fuse orazszersze niż w stardardowych szosach opony bezdętkowe. Jeśli do tego dołożymy grubą, tłumiącą drgania owijkę, efekt będzie priorunujący.

Czy to koniec? Skądże znowu… Omówmy rower szutrowy.

Posuniemy się o krok dalej i zjedziemy ze ścieżki rowerowej wprost na szlaki leśne i drogi szutrowe, gdzie spokojnie i komfortowo możemy jechać dalej. Wiem, że teraz pierwszą myślą w waszej głowie jest rower typu Gravel, znany również jako rower gravelowy lub rower szutrowy. No niestety jeszcze nie Gravel, ponieważ dalej lecimy sportowym rowerem wytrzymałościowym, a nie maszyną do zabijania szlaków na dwóch kołach. Tutaj ogranicza nas geometria i prześwity które determinują użycie szerszych opon. W terenie ten rower już sobie nie poradzi, ze względu na to, że po zastosowaniu możliwie najszerszych opon, miejsca na przyklejające się błoto już nie znajdziemy. Co nie zmienia faktu, że w sprzyjających warunkach możemy dalej się przemieszczać poza asfaltem. Flagowe podele rowerów endurance czyli Giant Contend i Giant Defy to nazwy, które nawet laik rowerowy kiedyś słyszał. Jednak w ostatnich latach przeszły one spory lifting i podzielono je na kolejne podkategorie.

Giant Contend

Giant Contend AR to dobry przedstawiciel gatunku

Rower Giant Contend AR to szosa endurance zaliczany do kategorii road plus przez zastosowanie hamulców tarczowych i możliwości upchnięcia szerszego kapora. Skupmy się tym razem na samej geometrii, a nie na porównywaniu konkretnych modeli, bo kilka ich mamy do wyboru: Giant Contend AR 1, Contend AR 2 i najwyższy model AR0. Różnią się one osprzętem, ale porównania, wady i zalety poruszę innym razem. Contend AR posiada aluminiową ramę Endurance. Pozycja na rowerze nie wymusza wyciągnięcia i pochylenia, jak ma to miejsce na przykład w wyścigowym modelu TCR. Zaliczamy ją do pozycji bardziej wyprostowanych i zrelaksowanych, gdzie pokonywanie tras nawet powyżej 100 km, o ile nogi pozwolą, nie będzie robiło na nas większego wrażenia.

Rowery Endurance i Szutrowe idealne na wyprawowy

Z uwagi na omówione już wieksze prześwity w ramie, oraz możliwość montażu błotników i bagażników we wszystkich modelach omawianych rowerów, idealnie nadają się jako rowery wyprawowe. Wyposażone dodatkowo w sakwy, pozwolą nam dodatkowo zwiększyć ich możliwości. Modele aluminiowe mają w ramie gwintowane miejsca montażowe, natomiast modele karbonowe często mają swoje unikalne rozwiązania umożliwiające montaż w/w komponentów.

Czy modele rower szosowy nadaje się na dojazdy do pracy?

Odpowiedź jest jednoznaczna, tak, rowery szosowe dobrze nadają się do cidziennej jazdy po ulicach lub ścieżkach rowerowych. Z uwagi na swoją wszechstronność omawiane dzisiaj rowery szosowe mogą z powodzeniem być stosowane na codzienne dojazdy do pracy. Ich niewątpliwymi zaletami będzie szynbość, wszechstronność oraz element, który uzytkownicy szos znają dobrze z przepychanek w peletonie, a mianowicie niska "kolizyjność". Rower szosowy w przeciwieństwie to innych typów rowerów ma relatywnie wąską kierownicę, idealnie dobrana powinna być na szerokość barków. Taka konstrukcja powoduje, że rowerem szosowym będzie nam znacznie łatwiej przecisnąć się między innymi użytkownikami ścieżki rowerowej, czy ominąć niespodziewaną przeszkodę w ostatniej chwili. Jedynym elementem którego powinniśmy unikać w ruchu miejskim to zbyt agresywnej popzycji na rowerze. Miasto w przeciwieństwie do długich treningów poza nim, charakteryzuje sie nieprzewidywalnością i musimy być gotowi na niespodziewane zdarzenia, typu wyjeżdżający samochód lub pieszy wchodzący tuż pod nasze koła. Dlatego też warto abyśmy podczas codziennej jazdy mieli możliwie wyprostowaną i zrekalsowaną pozycję tak aby widzieć non stop otaczające nas środowisko. Dlatego właśnie rowery szosowe Endurance nadają się do tego idealnie.

Czy rower szosowy Endurance będzie idealny dla każdego?

Oczywistą odpowiedzią jest, że nie. Rowery te stanowią swojego rodzaju kompromis między osiągami a wygodą. Jeśli zależy Ci przede wszystkim na tym, aby rower szosowy pochłaniał drgania z podłoża, to postaw koniecznie na endurance. Szosa Endurance ten łączy w sobie możliwość osiągnięcia zawrotnej prędkości z dużą wygodą jazdy. Co więcej, jesteśmy w stanie zachowywać z pełni zrelaksowaną pozycję podczas całej trasy. Geometria ramy w przypadku tego rodzaju sprzętu, jakim są rowery długodystansowe, zapewnia podczas jazdy stabilność i bezpieczeństwo. Wygodna szosa Endurance będzie idealnie prowadzić się podczas wietrznej pogoty i bezproblemowo rozwinie duże prędkości. Stabilny sprzęt pozwoli na jazdę nawet po największych wertepach. Dodatkową zaletą jest też wygodna i łaskawa dla naszego karku i dolnej części pleców pozycja. Nie będziemy już tak pochyleni, jak w przypadku modeli o bardziej aerodynamicznej formie. Ważnym aspektem będzie rama. Karbonowa wiąże się z wyższą ceną, lecz zapewnia dużo większą amortyzację i jeszcze większe osiągi.

Pamiętajmy jednak, że pod względem szykości jazdy zawsze zwycięża klasyczna szosa. Na rowerach Endurance bedziemy się poruszać tylko nieco wolniej, za to osiągniemy większą przyjemność i swobode wybieranych tras.

Mam nadzieję, że ten artykuł przybliżył wam nieco świat rowerów szosowych dostosowanych do poslkich dróg i przeciętnego użytkownika. W końcu rower powinien dawać nam frajdę z jazdy i znosić ograniczenia. Tak właśnie jest w przypadku rowerów Road Plus zwanych również endurance.